Ads 468x60px

.

24 września 2015

Bank dał kredytobiorcom po 10 tys. złotych


Mówi się, że ktoś jest w czepku urodzony, czyli w ogólnym mniemaniu wszystko mu wychodzi a jego życie to niekończące się pasmo sukcesów. W dzisiejszym wpisie przedstawię Wam pewną grupę osób, która przypadkowo „zarobiła” ponad 10 tys. złotych nic, ale to absolutnie nic, przy tym nie robiąc. Jak to w ogóle możliwe? Już spieszę z wyjaśnieniem.

Najpierw zabieram Was w podróż do 2012 roku, czyli okresu w którym nasza gospodarka na tyle dobrze się rozwijała, że Narodowy Bank Polski zdecydował się podnieść ogłaszane przez siebie stopy procentowe.

W kulminacyjnym momencie, czyli 10-tego maja 2012 roku RPP ogłasza, że podstawowa stopa procentowa (stopa referencyjna) będzie wynosiła 4,75 proc. Po tym wydarzeniu rynkowa stopa procentowa WIBOR 3M przekracza poziom 5 proc. sprawiając, że średnie oprocentowanie nominalne kredytów hipotecznych w ciągu dwóch miesięcy wzrasta do ponad 7 proc. Mowa tutaj o kredytach w kwocie 240 tys. złotych zaciąganych na zakup nieruchomości wartych 300 tys. złotych (dane pochodzą z platformy Comperia Analytics).

Średnie oprocentowanie nominalne


I tu jest klucz do zarobku!

Osoby, które w maju 2012 roku zaciągnęły 30-letnie zobowiązanie hipoteczne na wspomnianą powyżej sumę (240 tys. złotych) do dnia dzisiejszego „zarobiły/zaoszczędziły” ponad 10 tys. złotych. Z czego wynika tak duża oszczędność?

Ano z tego, że od tego okresu średnie oprocentowanie nominalne hipotek systematycznie malało. O ile na początku maja 2012 r. wynosiło ono 6,70 proc., o tyle teraz przyjmuje już wartość 3,80 proc. Co prawda, w pierwszych pięciu miesiącach licząc od podwyżki stóp, zmienna ta rosła, ustanawiając swój szczyt na 7,03 proc. w sierpniu 2012 r., ale potem obserwowane było jej sukcesywne osuwanie (patrz wykres).

No dobra, procenty procentami ale skąd ja wziąłem te 10 tys. zł. Wykorzystując dane pochodzące z Comperia Analytics (dane dotyczące średniego oprocentowania hipotek) policzyłem ile w danym miesiącu wynosiły raty zobowiązania hipotecznego zaciągniętego w maju 2012 r. i odniosłem je do tej pierwszej zapłaconej. W ten sposób otrzymałem kwoty jakie zostawały w budżecie domowym mojego przykładowego kredytobiorcy. Szczegóły w tabeli.

Zmiany rat kredytu hipotecznego kwota 240 tys. zł, okres spłaty 30 lat

Oprocentowanie nominalne
Rata w PLN
Różnica pomiędzy 1-szą ratą a kolejnymi
maj 12
6,70%
1 548,67 zł

cze 12
6,89%
1 578,99 zł
-30,32 zł
lip 12
6,93%
1 585,44 zł
-36,77 zł
sie 12
7,03%
1 601,60 zł
-52,93 zł
wrz 12
6,88%
1 577,42 zł
-28,76 zł
paź 12
6,85%
1 572,62 zł
-23,95 zł
lis 12
6,61%
1 534,43 zł
14,24 zł
gru 12
6,47%
1 512,38 zł
36,29 zł
sty 13
6,06%
1 448,71 zł
99,95 zł
lut 13
5,92%
1 427,30 zł
121,37 zł
mar 13
5,49%
1 362,55 zł
186,12 zł
kwi 13
5,43%
1 353,64 zł
195,03 zł
maj 13
4,99%
1 289,31 zł
259,35 zł
cze 13
4,71%
1 249,26 zł
299,41 zł
lip 13
4,69%
1 246,43 zł
302,24 zł
sie 13
4,72%
1 250,64 zł
298,03 zł
wrz 13
4,71%
1 249,24 zł
299,43 zł
paź 13
4,75%
1 254,83 zł
293,84 zł
lis 13
4,70%
1 247,86 zł
300,81 zł
gru 13
4,70%
1 247,86 zł
300,81 zł
sty 14
4,79%
1 260,37 zł
288,30 zł
lut 14
4,80%
1 261,76 zł
286,91 zł
mar 14
4,79%
1 260,37 zł
288,29 zł
kwi 14
4,78%
1 258,99 zł
289,68 zł
maj 14
4,79%
1 260,37 zł
288,30 zł
cze 14
4,79%
1 260,37 zł
288,30 zł
lip 14
4,82%
1 264,50 zł
284,17 zł
sie 14
4,81%
1 263,13 zł
285,54 zł
wrz 14
4,61%
1 235,85 zł
312,82 zł
paź 14
4,38%
1 204,93 zł
343,74 zł
lis 14
4,14%
1 173,16 zł
375,50 zł
gru 14
4,20%
1 181,04 zł
367,62 zł
sty 15
4,18%
1 178,42 zł
370,25 zł
lut 15
4,10%
1 167,98 zł
380,69 zł
mar 15
3,76%
1 124,26 zł
424,40 zł
kwi 15
3,75%
1 123,00 zł
425,67 zł
maj 15
3,75%
1 123,00 zł
425,67 zł
cze 15
3,71%
1 117,95 zł
430,72 zł
lip 15
3,79%
1 128,03 zł
420,64 zł
sie 15
3,74%
1 121,74 zł
426,93 zł
wrz 15
3,79%
1 128,01 zł
420,66 zł



10 258,97 zł

Jak wynika z powyższych wyliczeń wysokość oszczędności uzyskanych przez mojego wymyślonego kredytobiorcę jest bardzo duża. Wyniosła ona bowiem aż 10 260 zł. Oczywiście powyższa kwota zostanie zaoszczędzona tylko wtedy, gdy różnicę pomiędzy pierwszą zapłaconą ratą a kolejnymi będziemy konsekwentnie odkładać na swoim koncie a nie przeznaczać na bieżącą konsumpcję.

Swoją drogą jestem bardzo ciekawy czy ktoś z prawdziwych kredytobiorców zdecydował się odkładać wygospodarowane w ten sposób pieniądze. Pozostaje mi mieć nadzieję, że tak ponieważ jak wiadomo na świecie nic nie trwa wiecznie i wcześniej czy później oprocentowanie kredytów wzrośnie a wraz z nim poziom rat. Wtedy wyliczona przeze mnie kwota byłaby bardzo pomocna.

A Wy jak byście postąpili otrzymując taki prezent od banku centralnego? Oszczędzalibyście czy może konsumpcja? 

Zapraszam do komentowania,
Jacek

2 komentarze:

  1. po fakcie to ci powiem puscilem kupon w totka z tymi samymi numerami co najwieksza wygrana i co nie wypadly ale gdybym je znal wczesniej

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlaczego po fakcie? Niskie stopy jeszcze będą obowiązywały przez jakiś czas, więc można trochę zaoszczędzić. Wystarczy chcieć :)

      Usuń

 

Zastrzeżenie

Informacje przedstawione na tej stronie internetowej są prywatnymi opiniami autora i nie stanowią rekomendacji inwestycyjnych w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z 2005 roku, Nr 206, poz. 1715). Wszystkie decyzje inwestycyjne czytelnik podejmuje na własną odpowiedzialność.
 
Blogger Templates