Ads 468x60px

.

30 lipca 2015

A może tak kajak?


Sprzedaż produktów bankowych nigdy nie była łatwym zajęciem, no może poza rokiem 2007, kiedy to umowy o kredyty we frankach „podpisywały się same” zanim jeszcze klient wszedł do oddziału. Dzisiaj bankowcom nie jest już tak łatwo i często aby domknąć jakąś transakcję muszą ją wesprzeć dobrą reklamą. Jedną z popularniejszych w ostatnich tygodniach jest kampania eurobanku z udziałem Piotra Adamczyka.

W kilku ostatnich wpisach poruszałem temat własnych finansów osobistych. Pokazałem Wam ile gotówki zabrać na wakacje, jakie sztuczki stosuję podczas oszczędzania pieniędzy czy wreszcie podzieliłem się z Wami moimi dylematami finansowymi. Aby nie zanudzać Was ciągle prywatnymi opiniami dziś postanowiłem zbadać pewien produkt bankowy. Instrument, który wziąłem na tapetę to oferta kredytu gotówkowego, który tak pięknie reklamuje wspomniany wyżej aktor.


Pożyczka gotówkowa „wypożyczka”, bo to o niej chcę napisać jest reklamowana jako wyjątkowo prosta i tania. O ile z pierwszym stwierdzeniem trudno się nie zgodzić, cytując reklamę: „oddajesz dokładnie tyle, ile pożyczyłeś, a płacisz tylko opłatę za wypożyczenie”, o tyle ze słowem tania można już polemizować ;)

Do rzeczy…

Osoba zainteresowana wypożyczką może ubiegać się o kredyt w kwocie 3500, 5000 lub 10000 zł, którą musi oddać w 12 równych ratach. Jedynym kosztem z jakim musi się liczyć to opłata pobrana za wypożyczenie owych pieniędzy. Bez względu na sumę kredytu wynosi ona równe 10 proc. wartości pożyczanej kwoty.

Zrzut ze strony eurobanku wygląda tak:


Czy jednak owe 10 proc. pobrane za wypożyczenie to dobra oferta?

Odpowiedzi na to pytanie należy udzielić dwojako. Z punktu widzenia przejrzystości produktu, to na rynku nie ma obecnie bardziej przystępnie przedstawionej oferty. Analizując jednak koszty kredytowe, to nasza „wypożyczka” wygląda co najwyżej przeciętnie. Już tłumaczę dlaczego.

Pożyczając od eurobanku 5000 zł, klient zapłaci 500 zł opłaty za wypożyczenie, czyli jego dług względem taj instytucji wyniesie równe 5500 zł. Rozkładając tą kwotę na 12 równych rat wychodzi, że miesięcznie musi on oddawać do banku 458,33 zł.

Czy wiecie jednak, że bardzo podobną wysokość raty (458,19 zł) zapłaci osoba, która weźmie kredyt gotówkowy na 5000 zł oprocentowany na 16 proc. i jeszcze do tego zapłaci 1 proc. prowizji za jego udzielenie? Czy teraz na tle tego drugiego przykładu oferta eurobanku nadal wygląda na super tanią? Nie wydaje mi się :)

Oczywiście nie mówię, że produkt eurobanku jest zły i że trzeba go unikać za wszelką cenę. Na rynku z powodzeniem funkcjonują dużo droższe rozwiązania, z których korzystają klienci. Chcę jednak abyście zdawali sobie sprawę z tego, że w świecie finansów nawet najlepiej przedstawiony (reklamowany) instrument może okazać się już nie tak kolorowy, gdy go się dokładnie „obejrzy”.

Pozdrawiam Was serdecznie i do następnego wpisu :)
Jacek

6 komentarzy:

  1. Ta oferta to takie wejście eurobanku w konkurencje z taką wongą i innymi szybkimi pożyczkami.

    OdpowiedzUsuń
  2. Z czego się wzięła wartość 16% jako maksymalny obowiązujący dziś poziom oprocentowania? Bo czterokrotna stopa lombardowa wynosi obecnie 10%?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za zwrócenie uwagi - oczywiście masz rację :)

      Usuń
  3. Banki zawsze chcą wycisnąć jak najwięcej. Oferta nie jest bardzo zła ale polecał bym skorzystać z czego innego. dobrze że ktoś pisze takie artykuły dla ludzi którzy nie mają pojęcia o finansach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że znalazłeś w tym tekście coś pożytecznego dla siebie :)

      Usuń

 

Zastrzeżenie

Informacje przedstawione na tej stronie internetowej są prywatnymi opiniami autora i nie stanowią rekomendacji inwestycyjnych w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z 2005 roku, Nr 206, poz. 1715). Wszystkie decyzje inwestycyjne czytelnik podejmuje na własną odpowiedzialność.
 
Blogger Templates